Spis treści
Nauka, która łączy się z biznesem
W Leszczyńskim Centrum Biznesu odbył się Festiwal Nauki, który przyciągnął młodzież z całego miasta. W nowoczesnej przestrzeni centrum pojawili się uczniowie klas ósmych szkół podstawowych oraz reprezentanci wszystkich szkół średnich w Lesznie. Przez kilka godzin trwały prezentacje, warsztaty i pokazy, a uczestnicy mogli spróbować sił w różnych dziedzinach – od technologii po przyrodę.
– „Chcemy pokazać, jak nauka może być wykorzystana w biznesie i zainteresować młodzież praktycznym wymiarem wiedzy” – mówi Marzena Szymańska-Grzegorzek, prezeska LCB.
Organizatorzy przygotowali wydarzenie we współpracy z Uniwersytetem im. Adama Mickiewicza w Poznaniu oraz miastem Leszno. Dzięki temu młodzi ludzie mieli okazję zobaczyć, że edukacja nie kończy się na szkolnych podręcznikach, a jej praktyczne zastosowania mogą być fascynujące. Goście mogli również porozmawiać z przedstawicielami firm i miejskich spółek, które pokazywały, jak nauka wpływa na codzienną pracę przedsiębiorstw.
Drony – od zabawy po wojsko
Jedną z największych atrakcji wydarzenia okazały się symulatory lotów dronem. Specjalnie przygotowane stanowiska pozwalały wcielić się w rolę operatora i przelecieć trasę w realistycznych warunkach.
– „Uczymy się, jak latać dronem i samolotem. To nie jest prosta sprawa, zanim kursanci trafią do prawdziwego sprzętu” – tłumaczy Filip Orzeł z lotniska w Lesznie, które prowadzi specjalne szkolenia.
Symulatory pozwalały poczuć się jak pilot prawdziwego statku powietrznego. Młodzież dowiadywała się, że umiejętność sterowania dronem może otworzyć drogę do różnych zawodów, nie tylko w branży filmowej, ale także w wojsku. – „Systemy sterowania są podobne, choć wojskowe mają inne zabezpieczenia” – dodaje Orzeł.
Instruktorzy zwracali uwagę, że świat dronów rozwija się bardzo szybko, a nowoczesne urządzenia są coraz tańsze i bardziej dostępne. W Lesznie już od początku roku działa szkółka latania dronami, która przyciąga coraz więcej chętnych.
Wirtualna rzeczywistość na wyciągnięcie ręki
Dużym zainteresowaniem cieszyły się także okulary VR. Uczestnicy mogli sprawdzić, jak wygląda nauka i rozrywka w wirtualnej rzeczywistości.
– „Mamy wersje edukacyjne i rozrywkowe. Można wgrywać programy dla dzieci i dorosłych, oglądać filmy w 360 stopniach i uczyć się w wirtualnych światach” – wyjaśnia dr inż. Paweł Kominek z Akademii Nauk Stosowanych w Lesznie.
Na stoisku akademii można było przetestować różne aplikacje – od symulacji lotów po edukacyjne wizualizacje przyrodnicze. Okulary nie wymagały podłączenia do komputera, co pokazywało, że technologia staje się coraz bardziej mobilna.
Festiwal, który może stać się tradycją
Organizatorzy podkreślają, że Festiwal Nauki to nie jednorazowa inicjatywa. Tegoroczne wydarzenie ma szansę stać się cykliczne.
– „Wcześniej mieliśmy piknik naukowy, który dobrze się przyjął. Warto pokazywać młodzieży, że od nauki zaczyna się droga do biznesu” – podsumowuje Szymańska-Grzegorzek.
Podczas festiwalu można było zobaczyć, że młodzi ludzie chętnie angażują się w nowe technologie i nie boją się zadawać pytań. Wielu z nich po raz pierwszy miało okazję spróbować lotów dronem czy zanurzyć się w świat VR. To pokazuje, że podobne inicjatywy są potrzebne i mogą inspirować do wyboru przyszłej ścieżki zawodowej.
