futsal

i

Autor: AB

Kadrowe braki dały o sobie znać

2022-02-28 11:03

Czwarty zespół Statscore Futsal Ekstraklasy lepszy od piątego. W Trapezie GI Malepszy Futsal Leszno nie sprostało Dremanowi Opole Komprachcie, ulegając 1:4.

Zdecydowanego faworyta tego meczu nie było, choć patrząc na problemy kadrowe gospodarzy jednak więcej szans dawano rewelacji rozgrywek z Opolszczyzny. Gospodarze nie mogli skorzystac z usług trójki graczy. Za kartki pauzować musiał Douglas, kontuzji nabawił się z kolei Konopacki, a Niedźwiedzkiemu na występ nie pozwoliły sprawy zawodowe. Przeciwnik wykorzystał słabości ekipy z Wielkopolski. W 6 minucie po bramce Chuvy objął prowadzenie. W 19 podwyższył wynik po uderzeniu Luteckiego. 2 minuty po przerwie na chwilę odżyly nadzieje gospodarzy, gdy do siatki rywala trafił Marcin Firańczyk. Radość trwała krótko, bo minutę później Vini podwyższył na 3:1 dla przeciwnika. W 30 minucie sytuacja gospodarzy była jeszcze gorsza, gdy swoją druga bramkę w meczu zdobył Lutecki. Trener Tomasz Trznadel próbował jeszcze coś zmienić, ryzykując z

lotnym bramkarzem, ale na niewiele się to zdało. Wynik nie uległ zmianie i trzy punkty odjechały w siną dal.