Tytuł wystawy jest nieprzypadkowy. Oddaje położenie miasta, w którym stykało się wiele kultur i religii. Ekspozycja pokazuje historię miasta od XVI do XX wieku.
Część eksponatów to są obiekty, które w naszych magazynach od dawna czekały na swój wielki moment. Ale też w ostatnich latach staramy się nabywać różne przedmioty związane z historią miasta, wizerunki ważnych leszczynian. I te również po raz pierwszy pokazujemy w przestrzeni wystawy - mówi Kamila Szymańska, dyrektor Muzeum Okręgowego w Lesznie.
Na wystawie oglądać można blisko 350 eksponatów, w zdecydowanej większości ze zbiorów własnych muzeum.
Są tu bardzo cenne ryciny pochodzące z XVII i XVIII wieku. Zespół portretów trumiennych, portrety właściceli miasta, monstrancja ze skarbca parafii św. Mikołaja w Lesznie, obrazy, wyroby rzemiosła artystycznego... - wymienia Dariusz Czwojdrak, kurator wystawy.
Ale także przedmioty sakralne, czy codziennego użytku, jak torba lekarska Jana Metziga.
Tę wystawę zamierzamy pokazywać do momentu, kiedy - mamy nadzieję jak najszybciej - zmienimy lokum - dodaje K. Szymańska.
Nową siedzibą muzeum ma być dawna octownia przy al. Jana Pawła II. Najpierw jednak trzeba znaleźć środki na jej adaptację.