Kombinują by mniej płacić za parkowanie w Lesznie. Zdarza się, że kierowcy kupują bilet w tańszej strefie i jadą zaparkować do centrum

W centrum Leszna z parkowaniem kłopotów teoretycznie nie ma. Śródmieście jest w droższej strefie, co powinno nakłonić kierowców do krótszych postojów. Okazuje się jednak, że kierowcy kombinują.

Potrafią w strefie pierwszej lub drugiej, tej tańszej kupić bilet i pojechać zaparkować na ulicę Chrobrego. Takie są kombinacje - mówi Łukasz Borowiak.

Prezydent Leszna o strefie parkowania wspomniał w kontekście przebudowy ulicy Królowej Jadwigi. Jak zaznaczył włodarz, nie ma zgody by miejsca postojowe były tam bezpłatne. Przy okazji zaznaczył, że strefa parkowania w Lesznie nie będzie poszerzana.

Nie będziemy poszerzać strefy parkowania, tak, jak to robią inne miasta szukając dodatkowych dochodów.

Łukasz Borowiak dodał, że teoretycznie możliwe byłoby włączenie do strefy płatnego parkowania ulicy Westerplatte i Osiedla Przyjaźni. Na szczęście takich planów nie ma.