Leszno pamięta o ofiarach Sybiru i agresji ZSRR – mocne przesłanie na 86. rocznicę

Hołd dla ofiar agresji sowieckiej

17 września 1939 roku, gdy Polska od ponad dwóch tygodni broniła się przed niemiecką napaścią, na wschodnie tereny wkroczyła Armia Czerwona, realizując postanowienia paktu Ribbentrop–Mołotow. Ten dzień zapoczątkował dramatyczny rozdział w historii naszego kraju – masowe deportacje, zsyłki na Sybir, wieloletnie cierpienia setek tysięcy obywateli.

Podczas obchodów w Lesznie prezydent Grzegorz Rusiecki przypomniał, że pamięć o tych wydarzeniach wciąż ma ogromne znaczenie. Wspomniał o wywózkach całych rodzin w nieludzkich warunkach i o potrzebie jedności w obliczu współczesnych zagrożeń.

– „17 września 1939 roku w Polsce już trwała wojna światowa. Na polskie ziemie wchodzi Armia Czerwona. Rozpoczyna się jeden z najsmutniejszych, najkrwawszych, najbardziej mrocznych okresów w historii Rzeczpospolitej. Ta historia ma swój również wydźwięk dzisiaj w sytuacji wojny w Ukrainie, zagrożeń bezpieczeństwa naszej granicy. Jestem przekonany, że mimo wielu rzeczy, które nas dzielą, jest zdecydowanie więcej tych, które nas łączą i o które wspólnie dbamy” – powiedział prezydent Leszna.

Pamięć jako przestroga

W uroczystości wzięły udział władze miasta, przedstawiciele powiatu, organizacje społeczne i mieszkańcy. Prezydent Rusiecki zaakcentował, że historia 1939 roku niesie wciąż aktualne lekcje, także w kontekście wojny w Ukrainie i bezpieczeństwa polskich granic.

Podkreślił, że choć w życiu społecznym istnieją różnice, jest znacznie więcej wartości, które łączą mieszkańców, a wspólna pamięć jest ich fundamentem.

Ostrzeżenie Sybiraków

Wyjątkowym momentem uroczystości było odczytanie listu sybiraczki Janiny Tonickiej przez Hankę Włodarczak. W poruszającym tekście znalazły się zarówno wspomnienia, jak i apel o czujność wobec wschodniego sąsiada. Autorka podkreślała, że współczesne zagrożenia mogą przybierać nowe formy.

– „Wróg jest wyjątkowo przebiegły, a dzięki nowoczesnym sieciom łączności wchodzi nam do naszych domów, laptopów i telefonów komórkowych. Dziś wróg nie ma gęby NKWDzisty, ale przyjemną twarz dziewczyny czy dobrego wujka wytworzoną przez sztuczną inteligencję. Nadal jest to jednak ten sam drapieżnik ze wschodu” – odczytała Hanka Włodarczak z listu Janiny Tonickiej.

List przypomniał, że pamięć o milionach Polaków zamęczonych w łagrach jest fundamentem narodowej tożsamości i przestrogą dla kolejnych pokoleń.

Wspólnota pamięci i odpowiedzialności

Obchody 86. rocznicy agresji ZSRR i Dnia Sybiraka w Lesznie były wyrazem szacunku dla ofiar, ale też wezwaniem do jedności. Zaprezentowano wspólny front lokalnych władz, organizacji społecznych i mieszkańców, dla których pamięć o tragedii jest źródłem siły i narodowej odpowiedzialności.