Polonia 1912 Leszno

i

Autor: AB

Przykrą niespodziankę sprawili piłkarze IV-ligowej Polonii 1912 Leszno, którzy przegrali z outsiderem tabeli – OTPS Winigrady Poznań 2:3

2020-10-19 11:22

Słabo wypadła Obra 1912 Kościan. 3 punkty zainkasowała za to Krobianka Krobia.

Poloniści wygrali przed sezonem w meczu pucharowym w Poznaniu aż 4:0. W lidze Winogrady jeszcze nie wygrały, notując jedynie trzy remisy. Przed meczem z Polonistami wywalczyli remis z liderem tabeli – Victorią Września 2:2, co już mogło być ostrzeżeniem dla młodej drużyny z Leszna. Gospodarze zagrali słabe spotkanie i byli zmuszeni cały czas gonić wynik.

Początek spotkania był wyrównany. Na boisku nie działo się zbyt wiele. W 31 minucie pierwszą groźną sytuację stworzyli goście i nieoczekiwanie znaleźli się na prowadzeniu po trafieniu Babicza. Goście uwierzyli w sukces i poszli za ciosem,. W 42 minucie bramkę „stadiony świata” zdobył Forszpaniak. Gospodarze odpowiedzieli golem do szatni z rzutu wolnego. Równie ładnym strzałem popisał się Wojciech Bzdęga.

Miejscowi gonili wynik i po przerwie, a dokładnie w 61 minucie doprowadzili do remisu za sprawą Michała Płocharczyka. Na bramkę gości sunęły ataki, ale bez efektów. W 78 minucie Polonia znów została zaskoczona golem Adama Gajdy. Leszczynianie nie potrafili odpowiedzieć i przegrali 2:3.

Wszystko jest nie tak, jak powinno być. Trochę się męczymy ale musimy to wytrzymać. Jestem rozczarowany porażką. Liczyłem na korzystny wynik. 

mówił Łukasz Konieczny, trener Polonii 1912 Leszno.

Dodajmy, że miłą niespodziankę w IV lidze sprawiła Krobianka Krobia, która pokonała Iskrę Szydłowo 4:1. Nie powiodło się Obrze 1912 Kościan, która przegrywała z liderem we Wrześni już 5:1, by ostatecznie wyciągnąć rezultat na 5:4, co ostatecznie nie dało jednak punktów.