Problem samookaleczania sie młodzieży w Lesznie z roku na rok narasta - mówi Helena Strzałkowska, szefowa Centrum Profilaktyki Alternatywa.
W tej chwili mamy 35 osób, które się okaleczały. Te osoby najczęściej tną się żyletkami po rękach albo nogach. Czasami okaleczają się na plecach i przypalają skórę papierosami. Zdarzały się sytuacje, że rany były tak duże, że trzeba było je zszyć. Po samookaleczeniu pozostają blizny, nie tylko na ciele. Groźniejsze są te na psychice młodzieży. Samookaleczenie może być furtką do prób samobójczych. Takie przypadki również mamy.
Dzisiaj o samookaleczaniu, ale także o uzależnieniach od internetu czy substancji psychoaktywnych, będą rozmawiać z rodzicami w Kościanie terapeuci Alternatywy oraz Piotr Adamiak, kierownik Ośrodka Monar dla Dzieci i Młodzieży w Łodzi. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 16:00 przy ulicy Bernardyńskiej 2. Udział jest bezpłatny i nie trzeba się rejestrować. Wydarzenie jest finansowane ze środków miasta Leszna.