Mieszkania dla uchodźców to największy problem. Mimo wielkiego odzewu leszczynian ciągle ich brakuje. Część osób znajdzie schronienie w "czarnym budynku" przy ul. Strzeleckiej, w którym siedzibę ma Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji.
Robiłem taką wizję lokalną w tym budynku. Wystrój zatrzymał się na czasach PRL-u, ale to nie ma znaczenia. Ci ludzie potrzebują dachu nad głową, więc będziemy to urządzać, czyścić, dostosowywać do potrzeb Ukraińców. Myślę, że w przyszłym tygodniu będzie już zamieszkany. Około 80 osób będzie tam mogło zamieszkać - mówi Leszek Szabłowski pełnomocnik prezydenta Leszna ds. pomocy Ukraińcom.
Tymczasowe lokum dla uchodźców pomoże przygotować Wiaczesław Sławomir Zajcev, Ukrainiec od kilku lat mieszkający w Lesznie, organizujący teraz zbiórki darów dla ogarniętej wojną Ukrainy. Zrobi to razem z innymi Ukraińcami, którzy w ten sposób chcą okazać wdzięczność za schronienie. Pomoże im w tym także Leszczyński Bank Żywności, który przekaże środki czystości, leszczyński magistrat zapewni m.in. mopy, szczotki i wiadra, a MOSiR zorganizuje obiady dla sprzątających.