W tym roku z powodu pandemii akcji Stowarzyszenia Bumerang Leszczyński miało nie być. Organizatorów zmobilizowała jedna z leszczyńskich piekarni, potem do sprzedaży charytatywnych pączków przyłączyły się inne. W tym roku zbierano pieniądze na zakup schodołazu dla 7-letniej Dobrochny Dudziak.
Udało nam się zebrać 36 tys. złotych, z czego jesteśmy bardzo zadowoleni i bardzo dziękujemy wszystkim, którzy się włączyli w akcję. Rodzice Dobrochny ustalili, że tak duża suma może też być podzielona na inne dzieci - mówiła Marzena Majer organizatorka akcji "Pączki do rączki".
Dobrochna dostanie 16 tys zł. Po 5 tys złotych dostanie czworo dzieci. Kacper Baranowski z Rydzyny na turnus rehabilitacyjny, Julka Śliwa z Leszna na zakup sprzętu rehabilitacyjnego, Wiktor Sokołowski z Leszna na protezę rączki oraz Stanisław Maćkowski z Dąbcza na walkę z rakiem.
*
Masz dla nas ciekawy temat lub wystrzałową nowinę? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy z Waszej okolicy!