Skarb w Królewskim Mieście
Kapsuła czasu odkryta została w czerwcu ubiegłego roku podczas remontu w kościele farnym p.w. św. Stanisława Biskupa i Męczennika we Wschowie. Ukryta była w iglicy świątyni, w złotej kopule na czubku wieży. Wewnątrz kopuły znajdowały się dwie szkatuły. Na wieku tej większej wybita była data „1726”. W środku schowane były dokumenty z XVIII i XIX wieku. W mniejszej szkatułce znaleziono monety zawinięte w papiery, równie stare jak dokumenty.
Damian Małecki, dyrektor Muzeum Ziemi Wschowskiej mówił wczoraj (31 stycznia) podczas prezentacji skarbu w Zamku Królewskim we Wschowie, że unikatowe znalezisko zostanie poddane pracom konserwatorskim, a dokumenty przetłumaczone i na początku lipca będzie można oglądać je na wystawie.
- Moje rodzinne miasto kolejny raz mnie zaskoczyło i to zaskoczyło pozytywnie. Dzięki inicjatywie księdza dziekana polegającej na gruntownym remoncie kościoła farnego (przede wszystkim wieży kościoła farnego), odkryliśmy ten wspaniały zabytek, który znalazł rozgłos na całym świecie. Mnie osobiście cieszy fakt, że jest to podobno najstarsza kapsuła czasu na świecie. Jeżeli będziemy ją prezentować tutaj na Ziemi Wschowskiej i w Muzeum Ziemi Wschowskiej to myślę, że uda nam się stworzyć taki produkt turystyczny, gdzie wszyscy miłośnicy historii, Ziemi Wschowskiej i naszego miasta będą tym bardziej chętnie odwiedzać nasze miasto i Muzeum Ziemi Wschowskiej - mówił wczoraj Krzysztof Antkowiak, burmistrz Wschowy.
Najstarszej kapsule czasu poświęcona zostanie też specjalna publikacja.