Nowy pomysł na rozładowanie korków na Gronowie
Gronowo i ulica Gronowska to jedno z najbardziej zakorkowanych w szczycie komunikacyjnym miejsc na mapie Leszna. Rozwiązaniem problemu ma być budowa łącznika do Ronda Antoniny. Problem w tym, że nie wiadomo kiedy inwestycja ruszy. Mieszkańcy dzielnicy nie chcą dłużej czekać - mówił dzisiaj (10.03) na konferencji prasowej Adam Kośmider, radny PiS.
Proponujemy dwie drogi tymczasowe, techniczne, jednokierunkowe. Pierwsza, dla mieszkańców, którzy jadą z centrum na Gronowo - z Alei Marszałka Piłsudskiego prawoskręt do ulicy Antonińskiej, a dla tych, którzy jadą z Gronowa do Centrum z ulicy Antonińskiej w stronę Ronda Podwale. Ruch na drodze odbywałby się z prędkością maksymalną 40 km/h. Droga byłaby udostępniona wyłącznie dla pojazdów lekkich - mówił Adam Kośmider.
Dwa nowe łączniki dla mieszkańców Gronowa. Czy ten pomysł da się zrealizować?
O ile ulica Antonińska przy niewielkim nakładzie prac nada się na przyjęcie jednokierunkowego ruchu samochodów osobowych, o tyle łącznik od Antonińskiej do Ronda Podwale trzeba by wybudować od nowa. Od ulicy Antonińskiej to obecnie podtopiona wodą ścieżka. Od strony Ronda Podwale drogi i ścieżki nie ma żadnej.
Dodajmy, że pomysł na budowę dwóch jednokierunkowych dróg, które mają rozładować korki na Gronowie, to jeden z punktów programu wyborczego PiS w Lesznie.