Porcelanę wymyślili w VII wieku Chińczycy. Od średniowiecza była bardzo drogim i luksusowym towarem. W Europie przez setki lat próbowano opracować procedurę jej produkcji. Udało się to dopiero w XVII wieku w Niemczech. Na wystawie prezentowana jest porcelana ze słynnej manufaktury w Miśni, pierwszego europejskiego producenta tej cennej ceramiki.
W naszych zbiorach jest kilkanaście obiektów pochodzących z Miśni, XVIII- i XIX-wiecznych. Pożyczamy obiekty z Muzeum Narodowego w Poznaniu i Krakowie, także od osób prywatnych. I chcemy pokazać tę porcelanę w jak najbardziej naturalnym środowisku, czyli na przykład na nakrytym stole - mówi Małgorzata Gniazdowska z Muzeum Okręgowego w Lesznie.
Na wystawie zobaczyć można m.in. talerze, miseczki, filiżanki do kawy, herbaty i kakao, czy kałamaże.
Próbujemy pokazać różnorodność zdobień, bo my kojarzymy Miśnię najczęściej biało-błękitną. A to nie jest prawda, bo bardzo słynne były kwiatowe serwisy malowane w tzw. kwiaty niemieckie, czyli polne kwiaty. Ale także był serwis warzywny, gdzie każdy talerz z serwisu był zdobiony innym warzywem - mówi M. Gniazdowska.
W najbliższą niedzielę 4 grudnia o godz. 16:00 zaplanowano oprowadzanie kuratorskie po wystawie.
Miśnieńska porcelanę oglądać można w budynku dawnej synagogi przy ul. Narutowicza do 26 lutego przyszłego roku.