Dodatkowa piąta karetka pogotowia w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Lesznie uruchomiona została 1 lutego, na dwa miesiące. Miała pomóc w szybszym dotarciu do pacjentów, których liczba w czasie pandemii wzrosła. Z końcem marca zapadła decyzja o nieprzedłużaniu jej umowy.
Analiza sytuacji epidemicznej, w tym liczba osób zakażonych i wymagających hospitalizacji z powodu covid-19, która znacząco spadła skutkowała szeregiem zmian, które nastąpiły od 1 kwietnia. A nawet już od 28 marca, kiedy zniesiony został obowiązek noszenia maseczek. W związku z tym również umowy na dodatkowe zespoły ratownictwa medycznego nie zostały przedłużone. Nie było już możliwości aneksowania zaciągniętych zobowiązań na dodatkowe ZRM. Jednocześnie z uwagi na zmiany zarządzeń prezesa NFZ od 1 kwietnia i zmianę finansowania świadczeń dla osób chorych na covid-19 wojewoda nie wydaje już decyzji na łóżka dla pacjentów, zakończyły też działalność covid call center oraz transporty covidowe - wyjaśnia Mateusz Daszkiewicz, rzecznik prasowy wojewody wielkopolskiego.
Od 1 kwietnia Leszno i powiat leszczyński obsługują więc, tak jak wcześniej, 4 karetki. Cztery ZRM na 120 tys. mieszkańców.
Czy to wystarczająca liczba karetek, biorąc pod uwagę wzrost mieszkańców regionu o kilka tysięcy uchodźców?