Posypały się mandaty i punkty. Nocni rajdowcy w Lesznie zatrzymani

Po ulicy jak po torze

Wszystko działo się w nocy z soboty na niedzielę (22/23 lutego), po pierwszym od dawna cieplejszym dniu w regionie. Policjanci odebrali informację o kierowcach szybko i głośno jeżdżących Alejami Konstytucji 3 Maja w Lesznie. W nocy, w ciągu kilku godzin mundurowi zatrzymali pięciu młodych amatorów szybkiej jazdy w wieku od 19 do 26 lat.

- Pierwszy z nich to 20-latek z powiatu gostyńskiego. Jechał pojazdem marki Subaru z prędkością 101km/h. Został ukarany mandatem w kwocie 1600 złotych w tzw. recydywie, co oznacza, że w minionych dwóch latach dopuścił się podobnego wykroczenia. Na jego „konto” wpłynęło także 9 punktów karnych – informuje Monika Żymełka, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Lesznie.

Kolejny zatrzymany to 26-latek z Leszna, który pędził skodą po terenie zabudowanym z prędkością 121km/h, o ponad 50 km/h za szybko. Młody mężczyzna stracił prawo jazdy na 3 miesiące, dostał mandat w wysokości 1500 złotych i 13 punktów karnych. Mandat na 300 złotych i 5 punktów karnych otrzymał 19-latek z powiatu rawickiego, który przekroczył na alejach prędkość o 25km/h. Ukarany został też 21-latek z gminy Włoszakowice, który driftował seatem na ul. Poznańskiej, stwarzając zagrożenie dla siebie i pasażera. Policjanci ukarali go mandatem w wysokości 300 zł i 15 punktami karnymi.

- 20-letni kierowca bmw z powiatu górowskiego podczas jazdy na ulicy Poznańskiej w Lesznie dopuścił się szeregu wykroczeń. Świadomie wprowadzał auto w poślizg wykonując drifty, tym samym zagrażając bezpieczeństwu przewożonego pasażera, nie używał kierunkowskazów podczas skrętu oraz nie korzystał podczas jazdy z obowiązkowych świateł mijania. Ukarany mandatem karnym w kwocie 700 złotych i 25 punktami. Teraz będzie musiał ponownie podejść do egzaminu na prawo jazdy - informuje M. Żymełka.

To pierwsi nocni amatorzy szybkiej jazdy zatrzymani w tym roku w Lesznie.