Pożar na terenie zakładu w Kiełczewie niedaleko Kościana. 11 zastępów straży pożarnej w akcji

Ogień nad ranem

Strażacy zostali zaalarmowani o pożarze dziś (30 grudnia) o godz. 5:14. Paliła się jedna z hal na terenie zakładu produkującego konstrukcje stalowe.

- Na miejsce natychmiast zadysponowane zostały zastępy państwowej i ochotniczej straży pożarnej. Po przyjeździe na miejsce i przeprowadzonym rozpoznaniu stwierdzono, że pożarem objęta jest jedna z hal, w których była produkcja konstrukcji stalowych. Na terenie zakładu nie było żadnego pracownika. Strażacy weszli do środka hali, zabezpieczeni w sprzęt ochrony dróg oddechowych. Po godz. 6:00 pożar został zlokalizowany i opanowany. Na tę chwilę nie wiadomo, jaka była przyczyna powstania tego pożaru - mówi Dawid Kryś rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Kościanie. 

W kulminacyjnym momencie z ogniem w hali walczyło 40 strażaków. Spaliła się część hali i jej wyposażenia. Strat jeszcze nie oszacowano. Na szczęście strażakom udało się zapobiec przedostaniu się ognia na sąsiednie hale zakładu.