Pożar w Rawiczu. Dwie rodziny spędziły noc poza swoim domem

Ogień przed nocą

Strażacy odebrali zgłoszenie o pożarze budynku przy ul. Kurpińskiego na osiedlu Sarnowa kilka minut po godz. 19:00. Gdy dojechali na miejsce, panowało tam duże zadymienie, choć nie było widać płomieni, bo mieszkańcom udało się częściowo stłumić ogień.

- Okazało się, że palił się strop pomiędzy parterem, a pierwszym piętrem w pomieszczeniu łazienki - mówi Krzysztof Skrzypczak, z-ca komendanta Państwowej Straży Pożarnej w Rawiczu.

Aby ugasić pożar strażacy musieli rozebrać część stropu. Mieszkańcy budynku, dwie rodziny (w sumie 8 osób), musiały spędzić noc poza swoim domem. Przenocowali u bliskich.

- Dzisiaj na miejscu pożaru ma pojawić się inspektor nadzoru budowlanego, który zdecyduje, czy ten budynek może być nadal użytkowany, czy konieczny będzie wcześniejszy remont - mówi K. Skrzypczak.

Straty spowodowane pożarem oszacowano wstępnie na 50 tys. złotych. Prawdopodobnie do pożaru doprowadziło rozszczelnienie przewodu kominowego.

Aktualizacja: Zgodnie z decyzją inspektora nadzoru budowlanego mieszkańcy mogą wrócić do domu, ale z użytkowania wyłączone zostały łazienka i przewód kominowy.