Miejska wigilia rozpocznie się w piątek 24 grudnia o godz. 14:00.
Będą nasze Śnieżynki, które będą miały opłatki, kto będzie miał taką potrzebę podzielić się z innymi. Sama wigilia rozpocznie się oczywiście wejściem światełka betlejemskiego, które przyniosą nasi leszczyńscy harcerze - mówi Marzena Majer ze stowarzyszenia Bumerang Leszczyński, współorganizator miejskiej wigilii.
Tradycyjne potrawy wigilijne będzie można zjeść na miejscu lub zabrać ze sobą. Słuchając przy okazji kolęd i pastorałek śpiewanych na żywo przez młodzież.
Przygotowania do wieczerzy wigilijnej zaczęły się już w listopadzie. Przewidujemy, tak jak w zeszłym roku, około 200 osób - mówi Katarzyna Jaśkowiak z leszczyńskiego Banku Żywności.
Największą wigilię w Lesznie przygotowują MOPR, Caritas, lokalni przedsiębiorcy i restauratorzy, darczyńcy, którzy chcą pozostać anonimowi oraz wolontariusze.
Kto będzie chciał pomóc to zapraszamy o godz. 12:00 na schody ratuszowe, z chęcią przyjmiemy każdego wolontariusza do pomocy - dodaje M. Majer.
Na uczestników wieczerzy czekać będą też świąteczne paczki. 100 paczek trafi również do podopiecznych MOPR-u i 20 do pacjentów leszczyńskiego szpitala.
Wigilie dla bezdomnych i samotnych w Lesznie organizowane są od 30 lat.
W 1991 roku pierwsza wigilia. Zmieniały się te miejsca. Najpierw była w barze na Dworcu PKP, później poczekalnia, Dom Kultury "Kolejarza", Miejski Ośrodek Kultury i teraz przez tę pandemię na Rynku. I myślę, że będzie tu najlepsza atmosfera - mówi Krzysztof Okoński, inicjator miejskiej wigilii i kierownik Noclegowni dla Bezdomnych Mężczyzn przy ul. Towarowej 10 w Lesznie.