Kolejny mecz czwartoligowca
Taki terminarz wziął się z tego, że poprzedni mecz Polonia zamiast zagrać w Chodzieży też zagrała go w domu na prośbę rywala. Teraz z kolei już zgodnie z harmonogramem do Leszna zawita zespół z Gniezna. Drużyna z historią, drużyna solidna, która z reguły zajmowała eksponowane miejsca w IV lidze. Kilka sezonów wstecz rywalizowała też z powodzeniem w III-ligowych rozgrywkach.
Obecne rozgrywki nie toczą się jednak po myśli najbliższego rywala Polonii. W pięciu spotkaniach Mieszko wygrało raz, a cztery razy schodziło z boiska pokonane. Ma to odzwierciedlenie w tabeli. Gnieźnianie nieoczekiwanie szorują po dnie IV ligi i zaliczają fatalne wejście w sezon. Czy Polonia, która jeszcze na swoim boisku nie zgubiła w tym sezonie punktów pójdzie za ciosem i wygra po raz czwarty? Niby tabela i pozycje obu drużyn wskazują jako faworyta leszczynian, ale to wciąż jednak początek sezonu i absolutnie nie należy skreślać gości, którzy na pewno poszukają odbicia się od dna tabeli już w najbliższą sobotę. Początek spotkania o 16.00.