Wspólne spotkanie środowisk politycznych i mieszkańców
Na placu przed ratuszem zgromadzili się mieszkańcy Leszna i okolicznych miejscowości, by wziąć udział w wiecu pod hasłem „Leszno i powiat naprzód” i wyrazić poparcie Rafała Trzaskowskiego w wyborach na prezydenta Polski. Wydarzenie miało charakter ponadpartyjny – pojawili się na nim przedstawiciele Koalicji Obywatelskiej, Polskiego Stronnictwa Ludowego, Lewicy oraz Polski 2050.
– Miasto Leszno od wieków było miastem otwartym i tolerancyjnym, i dziś znów pokazujemy, że potrafimy być razem – mówił prezydent Leszna Grzegorz Rusiecki. – Dziękuję mieszkańcom, którzy tak licznie pojawili się dziś na rynku, ale jeszcze bardziej będziemy się cieszyć, jeśli równie licznie pojawią się przy urnach w niedzielę.
Rusiecki nawiązał do ostatnich wyników głosowania, w którym Rafał Trzaskowski otrzymał w Lesznie 45 procent poparcia, przy frekwencji przekraczającej 60 procent. – Rekordy są po to, by je pobijać – zaznaczył, zachęcając do udziału w nadchodzących wyborach prezydenckich.
Minister Paszyk: „To wybór o przyszłości”
Do głosu zaproszono również ministra z ramienia PSL, Krzysztofa Paszyka, który podkreślił, że znaczenie niedzielnych wyborów wykracza poza bieżące spory polityczne.
– Jesteśmy dziś tu razem, by poprosić państwa, abyśmy znów byli razem, tak jak 15 października 2023 roku – mówił. – Wtedy wspólnie zdecydowaliśmy, że Polska wróci do stołu najważniejszych państw Unii Europejskiej. Dziś znów musimy wybrać, czy chcemy nadal budować kraj otwarty i bezpieczny, czy wrócić do podziałów i konfliktów.
Paszyk apelował, by unikać wewnętrznych sporów, zwłaszcza w czasie globalnych napięć. – Dziś nie stać nas na wojnę domową. Potrzebujemy stabilności i dialogu, a nie konfrontacji – zaznaczył, odnosząc się do słów jednego z kontrkandydatów Trzaskowskiego.
Wybory prezydenckie odbędą się w najbliższą niedzielę, 1 czerwca.