Był pijany i nigdy nie miał prawka. 28-latek doprowadził do wypadku w Oporówku

Do zdarzenia doszło wczoraj (20.02) po godz. 19.00. 28-letni mieszkaniec gm. Krzywiń jechał z 60-letnim znajomym z gm. Krzemieniewo. Jazdę skończyli w Oporówku (gm. Krzemieniewo).

- Kierowca, jadąc w stronę Krzemieniewa, uderzył w zaparkowane auto marki kia, następnie podczas hamowania uderzył w krawężnik, w wyniku czego pojazd przewrócił się na dach - mówi Monika Żymełka, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Lesznie. - W dalszym poślizgu auta, uszkodzone zostały mur posesji i dwa samochody stojące przed domem.

Pasażer auta trafił z obrażeniami do szpitala. A jego kierowca zbiegł z miejsca wypadku. Policjanci zatrzymali go w jego miejscu zamieszkania.

- Kierowca miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie - mówi Żymełka. - Policjanci ustalili, że mężczyzna nigdy nie posiadał prawa jazdy. Posiadał natomiast od kilku lat sądowy zakaz kierowania pojazdami. A samochód, który się poruszał 28-latek, nie był dopuszczony do ruchu.

Mężczyzna odpowie przed sądem m.in. za spowodowanie wypadku, kierowanie autem w stanie nietrzeźwości i nie stosowanie się do sadowego zakazu, a także za kilka wykroczeń.