Odpukać - dobrze im idzie
Podopieczni trenera Tomasza Trznadla mają szansę kontynuować świetną passę. Przypomnijmy, że poza inauguracyjnym zwycięstwem wygrali też wszystkie przedsezonowe sparingi. Jutro (9 września) do hali OSiR w Poniecu przyjedzie Widzew Łódź. Zespół, który w poprzednim sezonie był beniaminkiem i który narobił naszej ekipie sporo problemów, bo wygrał nie tylko u siebie, ale także w ponieckiej hali, co było uznane za spore niespodzianki. Teraz mamy nowe rozdanie. Oba zespoły też mocno się zmieniły kadrowo. W Lesznie odważnie mówi się o poprawieniu czwartego miejsca z zeszłego sezonu, a więc o ataku na pudło. Zespół wydaje się być jeszcze mocniejszy, niż w poprzedniej kampanii, toteż te marzenia nie wydają się być czymś na wskroś wygórowanym. Najbliższy rywal w poprzednich rozgrywkach okazał się być niewygodnym. Być może i takim okaże się i teraz, ale mamy prawo wierzyć, że teraz wszystko zakończy się pomyślnie.
Widzew przyjedzie do Ponieca podrażniony, bo na inaugurację przegrał we własnej hali z Piastem Gliwice 2:4. Liczymy, że ta mała klątwa tego zespołu zostanie zdjęta w sobotę. Start meczu o 18.00.
Polecany artykuł: