Na ul. Słowiańskiej 59 stowarzyszenie Leszczyński Bank Żywności miało ciasno. Nowe, dużo większe miejsce wynajęła stowarzyszeniu parafia ewangelicko-augsburska, właściciel żółtego budynku.
My jako parafia cieszymy się bardzo, że ten obiekt "żyje" i że jest tu taka, a nie inna praca realizowana, że służy pomocy ludziom potrzebującym, którym po prostu "nie starcza" - mówił ks. Waldemar Gabryś obecny na otwarciu nowej siedziby LBŻ.
Prezydent Leszna Łukasz Borowiak przyznał, że przeprowadzka stowarzyszenia do centrum miasta do odważny pomysł i trochę się go obawiał.
Trochę mieliśmy obawy, czy w ramach rewitalizacji społecznej ci mieszkańcy (od red. - podopieczni banku) nie będą utrudniać życia mieszkańcom Placu Metziga. Patrzyliśmy tu z punktu widzenia inwestycji, jaką jest modernizacja placu czy budynku na potrzeby biblioteki. Ale musimy zrozumieć, że są mieszkańcy, którzy potrzebują pomocy. Jest tu duża, pozytywna energia w tym budynku, jeśli chodzi o pracę wolontariuszy i pracę członków stowarzyszenia. Dla nas najważniejszym obowiązkiem jest to, żeby wspierać stowarzyszenie - mówi Łukasz Borowiak.
Na razie gotowy jest tylko parter nowej siedziby, pozostałe kondygnacje są jeszcze urządzane i aranżowane.
Cieszymy się, ze możemy powitać naszych podopiecznych w o wiele lepszych warunkach. W tej chwili jest czynna pierwsza kondygnacja. Najważniejsza dla nas była wydawka żywności, gdzie kiedyś mieściliśmy się na niecałych 20 metrach, a w tej chwili mamy 80 metrów. Jest wydawka odzieży, są dwa magazynki podręczne, jest czynna już tzw. kuchnia warsztatowa, gdzie przygotowywane są śniadania, ale wydawane na zewnątrz. Powoli będziemy się brali za drugą kondygnację na sale warsztatowe i czynne jest biuro, ale w takim stanie, że jeszcze siedzimy na kartonach - mówi Katarzyna Jaśkowiak, szefowa stowarzyszenia Leszczyński Bank Żywności.
Śniadania dla osób bezdomnych będą teraz dowożone do noclegowni przy ul. Towarowej.
Stowarzyszenie od kilku lat wspiera nasze osoby w kryzysie bezdomności i od kilku lat włącza się bardzo aktywnie w przygotowanie leszczyńskiej wigilii na Rynku i święconek - mówi Donata Majchrzak-Popławska, dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Lesznie, pod który podlega noclegownia.
Leszczyński Bank Żywności wydaje żywności osobom potrzebującym, zakwalifikowanym przez MOPR, ale także wszystkim zainteresowanym w ramach ustawy o nie marnowaniu żywności.