Marsz Żołnierzy Wyklętych w Lesznie
W sobotę, 1 marca, odbył się w Lesznie Marsz Żołnierzy Wyklętych. Jego uczestnicy spotkali się przy ulicy Kurpińskiego od strony skrzyżowania z ul. Marcinkowskiego, a następnie przeszli pod pomnik Żołnierzy Wyklętych, by tam oddać hołd bohaterom podziemia antykomunistycznego. Tam odśpiewano hymn i odbyły się okolicznościowe przemówienia.
W przemówieniu minister Jan Dziedziczak podkreślił znaczenie pamięci o Żołnierzach Wyklętych.
To oni dzisiaj są naszymi bohaterami. To oni zapłacili najwyższą cenę za walkę z sowieckim totalitaryzmem. Każdy z nas powinien się zastanowić, do której grupy chce należeć: tych, którzy dla kariery zapominają o Polsce, czy tych, którzy biorą za nią odpowiedzialność – mówił minister.
Prezes leszczyńskiej Młodzieży Wszechpolskiej, Piotr Płociniczak, zwrócił uwagę na brak obecności władz miasta na obchodach.
Nie jest przypadkiem, że lokalna władza nie uczestniczy w polskich wydarzeniach. My jesteśmy tutaj, ponieważ kochamy Polskę i domagamy się normalności – Polski dumnej i wielkiej, o którą walczyli Żołnierze Wyklęci – powiedział.
Marsz zakończył się złożeniem wiązanek kwiatów i zapaleniem zniczy pod pomnikiem.
Polecany artykuł: