Poczta Polska w czwartek rozpoczęła wysyłanie mejli z prośbą o spisy wyborców. Związane jest to z wyborami prezydenckimi, które w formie korespondencyjnej mają się odbyć 10 maja. Mejl dotarł też do samorządu Leszna. Dzisiaj (24.04) prezydent Łukasz Borowiak zapowiedział, że spisu wyborców poczcie nie da:
Nie ma podstaw prawnych żeby wysłać Poczcie Polskiej dane wrażliwe.
Drugim powodem, dla którego leszczyński magistrat spisu wyborców udostępnić nie chce jest błąd formalny w mejlu:
Dokument, który został przysłany pocztą elektroniczną nie był podpisany podpisem elektronicznym. Będziemy prosić nadawcę tego pisma, by to skorygował i przesłał je ponownie - mówi Maciej Dziamski Sekretarz Miasta Leszna.
Dodajmy, że w przypadku Leszna spis wyborców obejmuje około 50 tyś osób.