Pierwsze koty za płoty
Mecz miał dwie fazy. Pierwszą, w której przewagę mieli goście z Leszna, którzy dobrze wychodzili spod taśmy i drugą, w której Gorzów skutecznie gonił. W pewnym momencie Byki miały 8 punktów przewagi. Jeszcze przed ostatnim biegiem były to 3 punkty. Ostatni na swoją korzyść rozstrzygnęli jednak gospodarze, wygrywając w najniższym możliwym stosunku, czyli 45:44.
Nasz zespół może być jednak zadowolony ze swojej postawy. Gorzowianie są uznawani za jeden z zespołów, który może powalczyć nawet o finał w lidze, więc pierwszy test wypadł całkiem dobrze. Nie obyło się bez upadków. Dość groźnie wpadając w koleinę upadł Janusz Kołodziej. Na szczęście pozbierał się i wstał z toru o własnych siłach. FOGO Unia Leszno pokazała się w Gorzowie jako wyrównany zespół. 9 punktów zdobył Bartosz Smektała, Janusz Kołodziej – 8, a po 7 dołożyli: Rew, Lebiediew oraz Ratajczak.
Dzisiaj mamy nadzieję na pierwszy test na Smoczyku. O 16.30 FOGO Unia Leszno podejmie Betard Spartę Wrocław.