Muzeum będzie świętować 70-tkę przez cały rok. Nie tylko na wystawach, ale również na swoim profilu facebookowym, gdzie prezentuje 70 wybranych obiektów.
- Obiektów, które w jakiś sposób są bardzo cenne z różnych powodów, albo charakterystyczne lub być może po prostu intrygujące - mówi Kamila Szymańska, dyrektor Muzeum Okręgowego w Lesznie.
A leszczyńskie muzeum ma się czym chwalić.
- Najcenniejszą kolekcją historyczną, patrząc z perspektywy może nawet całego świata, jest kolekcja zbiorów Braci Czeskich - mówi Szymańska. - Zdarza się, że w ciągu roku przyjeżdżają Japończycy, którzy chcą obejrzeć zbiory dotyczące Komeńskiego, bo to jest osoba poprzez którą Leszno znane jest w miejscach, gdzie pewnie nie byłoby znane z innego powodu.
Dlatego muzealnicy chcieliby, żeby częściej ich odwiedzać. Może nawet będą zachęcać do tego filmikami, niczym youtuberzy.
- Myślimy, żeby nakręcać filmiki; może nawet tak "z ręki", w taki bardzo bezpośredni sposób - przyznaje dyrektor muzeum. - Mieliśmy już taki przykład - zamieściliśmy przy okazji wystawy o sypialniach krótki filmik w przyspieszonym tempie, jak powstaje wystawa. I wiemy, że to się podobało.
A marzenia? Największym jest nowa siedziba.
- Marzenia mamy rozmaite - mówi Kamila Szymańska. - I te wielkie, które dotyczą przede wszystkim naszej bazy lokalowej. To jest największy problem naszego muzeum. Liczymy, że w najbliższym czasie dobre rozwiązanie się znajdzie.
A najnowsze "zdobycze" leszczyńskiego muzeum obejrzycie na wystawie "Co nowego w muzeum? Nabytki ostatniej dekady". Prezentowana jest w budynku na pl. Metziga do 16 maja.