Nie chciało mu się jechać do PSZOK-u, wyrzucił śmieci do lasu

Nie chciało mu się jechać do PSZOK-u, wyrzucił śmieci do lasu

Wyrzucone w krzaki stare opony policjanci z Gostynia wypatrzyli w przydrożnym zagajniku w Goli. Mundurowi wszczęli śledztwo i szybko dotarli do mężczyzny, który odpady w krzaki wyrzucił.

Policja szybko ustaliła sprawcę. Okazał się nim 19-letnimieszkaniec Gostynia. Mężczyzna przyznał się do winy, tłumacząc, że zamiast oddać zużyte opony na Punkt Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych, postanowił wyrzucić je w zieleńcu w pobliżu przejazdu kolejowego. Jak wyjaśnił, “nie chciało mu się” jechać na PSZOK - mówi Monika Curyk z policji w Gostyniu

Za popełnione wykroczenie 19-latek został ukarany mandatem karnym w wysokości 1000 złotych. Policjanci zobowiązali mężczyznę do posprzątania wyrzuconych odpadów, co też uczynił