O kradzieży powiadomił policję sam fotograf, który przygotowywał się w sobotę (10.07.) do uroczystości ślubu. Nie spodziewał się, że spośród dwóch osób, które przebywały wtedy w świątyni, jedna ma złe intencje. Po chwili zorientował się, że został okradziony. Szybko wybiegł z kościoła i zauważył tylko oddalających się mężczyzn.
Mundurowi nie zwlekając ani minuty, zebrali wszystkie informacje i już po chwili ustalili, gdzie może znajdować się skradziony sprzęt. Udali się do pobliskiego mieszkania, gdzie ujawnili torbę należącą do fotografa wraz z częściowo wypakowanym wyposażeniem. W mieszkaniu przebywał 45-letni mężczyzna, który był zaskoczony tak szybką wizytą mundurowych. Okazało się, że to on odpowiada za kradzież, w związku z czym został zatrzymany i doprowadzony do policyjnego aresztu. Badanie trzeźwości wykazało ponad 4 promile alkoholu w jego organizmie - mówił Maja Piwowarska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji we Wschowie.
Plecak z zawartością wrócił do fotografa, dzięki czemu sesja ślubna odbyła się zgodnie z planem. Złodziej usłyszał zarzuty, do których się przyznał.
*
Jeśli jesteście świadkami ciekawego wydarzenia w Waszej okolicy, piszcie do nas i ślijcie zdjęcia na online@grupazpr.pl!