Pierwszy przy(e)padek
Kierowca opla został zatrzymany do kontroli drogowej na ul. Powstańców Wielkopolskich. Już na pierwszy rzut oka widać było, że nie powinien kierować.
- Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna ma 3,5 promila alkoholu w organizmie. To jeszcze nie koniec problemów 20-latka. W czasie sprawdzeń w policyjnej bazie danych okazało się, że ma sądowy zakaz kierowania pojazdami do 2029 roku. Policjanci ustalili, że nietrzeźwy kierowca nie jest właścicielem samochodu, w tej sytuacji orzeczony zostanie przepadek równowartości pojazdu. Jest to pierwszy pijany kierujący pojazdem, wobec którego gostyńscy policjanci zastosowali przepisy dotyczące konfiskaty pojazdu - mówi Monika Curyk, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Gostyniu.
Nowe przepisy objęły także 58-latka z powiatu górowskiego (dolnośląskie), zatrzymanego na trasie Góra-Sławęcice. Kierowca toyoty miał ponad 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Samochód był jego, więc policjanci poinformowali go o konfiskacie pojazdu.
To pierwsze w regionie przypadki zastosowania nowych przepisów wobec pijanych kierowców, które weszły w życie 14 marca.
- 14 marca br. weszła w życie nowelizacja kodeksu karnego. Wprowadza obligatoryjną konfiskatę samochodu w przypadku, gdy kierowca prowadzi pojazd mając co najmniej 1,5 promila alkoholu w organizmie. Dodatkowo, przepisy przewidują konfiskatę samochodu lub jego równowartości w sytuacjach, gdy kierowca spowoduje wypadek, mając w organizmie minimum 1 promil alkoholu. W sytuacji, gdy pojazd nie stanowił wyłącznej własności sprawcy, sąd orzeka przepadek jego równowartości - informuje policja.
Wprowadzone zmiany mają przyczynić się do zwiększenia bezpieczeństwa na drogach.