Piotr Herbi” Rudzki znów z tytułem Mistrza Polski w Górskich Samochodowych Mistrzostwach Polski

i

Autor: Fb Herbi Rally Team

GSMP

Piotr "Herbi” Rudzki znów z tytułem Mistrza Polski w Górskich Samochodowych Mistrzostwach Polski [FILM]

2023-09-20 14:20

Piotr „Herbi” Rudzki z Automobilklubu Leszczyńskiego zajął 1. miejsce w klasie 4a w tegorocznym sezonie GSMP. Sezon zakończył się w miniony weekend wyścigiem w Szczawnem.

I po zawodach

To trzeci tytuł mistrza Polski w wyścigach górskich zdobyty przez "Herbiego".

- Zrównaliśmy się z tytułami mistrza Polski w rajdach (od red. - ulicznych), także trzy po trzy jest. W rajdach też miałem trzy tytuły mistrza Polski. Mało zawodników w historii w ogóle motorsportu to osiągnęło - mówi z dumą Piotr Rudzki.

Górskie Samochodowe Mistrzostwa Polski zakończyły się w miniony weekend wyścigiem w Szczawnem, 700 km od Leszna. Pierwszym w historii tych zawodów. Ale "Herbi" go sobie odpuścił. Bo już wcześniej wiedział, że tytuł mistrza Polski ma w ręku.

- Odpuściłem. Pokończyły nam się już opony i nie chciałem już kupować nowego kompletu opon, bo wolę kupić nowy komplet na 2024 rok z 2024., niż stare opony pod koniec sezonu. Tym bardziej, że ten wyścig on był najkrótszy w historii GSMP, nie wiadomo, czy będzie w przyszłym roku, a że się nie przelewa, także lepiej te środki przeznaczyć na przyszły sezon i spożytkować je w lepszy sposób. Czasami trzeba racjonalne decyzje podejmować, tym bardziej że tytuł mieliśmy już zapewniony - tłumaczy kierowca rajdowy.

Górskie Samochodowe Mistrzostwa Polski odbywają się w kilku klasach. „Herbi” startował w 4a swoim charakterystycznym biało-zielonym mitsubishi lancerem evo 10. O wyższej klasie z większą konkurencją nie myśli, z prostego powodu.

- Trzeba załatwić 200 tys. złotych więcej i nie ma problemu. W moim przypadku nie chodzi o rywalizację. Ja się nie boję swoim umiejętności. Ja w nie wierzę i one są naprawdę bardzo wysokie. Góry mają ten minus w stosunku do rajdów, że w rajdach słabszym samochodem idzie powalczyć. Wiadome, pod górę liczy się moc i tu wszystko rozbija się o kasę. Żeby przejść klasę wyżej to różnica budżetu jest 100 proc. W mojej klasie dysponują samochody, powiedzmy, mocą 400 KM (mogą nawet więcej), ale idąc klasę wyżej to już jest 600 plus - mówi "Herbi".

Dobre auto, zła pogoda

Samochód "Herbiego" przejechał sezon bez zarzutu, bezawaryjnie. Figla płatała tylko pogoda.

Nie pamiętam sezonu, żeby praktycznie na każdym wyścigu decydowała pogoda, że za każdym razem wisiały chmury i trzeba było podejmować decyzję, czy zakładać deszczówkę, czy slicka. Nawet były sytuacje takie, że wyścig wystartował i w połowie stawki zawodników cofano, bo taki deszcz spadł, że połowa stawki jechała po suchym, a połowa po mokrym - mówi Piotr Rudzki.

Teraz chwila odpoczynku i potem przygotowania do kolejnego sezonu, m.in. na torze w Poznaniu.

QUIZ: Tablice rejestracyjne województwa podlaskiego. Ile rozwinięć odgadniesz?
Pytanie 1 z 12
Tablice rejestracyjne BAU oznaczają: