Do zdarzenia doszło w miniony piątek w Lesznie. 60-letni mieszkaniec miasta wybrał się wieczorem do salonu gier przy ul. Towarowej. Szczęście się do niego uśmiechnęło, bo wygrał sporą sumę pieniędzy. Świadkiem wygranej był 30-latek, który zaatakował mężczyznę, gdy ten wychodził z lokalu. Doszło do szarpaniny, w czasie której bandzior ukradł 60-latkowi saszetkę z pieniędzmi. Jej zawartość wysypała się na ziemię i graczowi udało się odzyskać większość z 8 tys. złotych. Po wszystkim sprawca poszedł grać z tym, co wpadło mu w ręce.
27 stycznia policjanci zatrzymali 30-latka, który tego samego dnia napadł na 60-letniego mężczyznę, a następnie skradł saszetkę z pieniędzmi. Obaj mężczyźni są mieszkańcami Leszna. Wczoraj (30.01.) Sąd Rejonowy w Lesznie wobec 30-latka zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania - mówi Daria Żmuda z Komendy Miejskiej Policji w Lesznie.
Bandzior został aresztowany na 3 miesiące. Był już wcześniej wielokrotnie karany.
Polecany artykuł: