Drugi taki
Nowy wóz to średni samochód ratowniczo-gaśniczy z wyposażeniem. Drugi samochód na podwoziu volvo w Komendzie Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Lesznie. Kosztował ponad 1,4 mln złotych i sfinansowany został z funduszy unijnych.
- Bardzo się cieszymy z tego samochodu, tym bardziej że samochód jest z wyposażeniem, z nowym sprzętem, którego parametry taktyczno-techniczne przystają do dzisiejszych czasów i nadążamy za tym rozwojem technologicznym. A z takich nowinek to chociażby narzędzia hydrauliczne o napędzie akumulatorowym, czyli bardzo szybko możemy wejść do działań. Oczywiście są tam tradycyjne narzędzia hydrauliczne napędzane pompą hydrauliczną spalinową. Również taką nowinką są aparaty ochrony dróg oddechowych. Ich ergonomia, waga to jest coś na co zwracamy uwagę i na pewno jest większy komfort pracy strażaków w tych aparatach - mówi Sebastian Kozłowski, komendant miejski PSP w Lesznie.
To dobry rok dla strażaków z Leszna, jeśli chodzi o sprzęt.
- Sypnął samochodami dla leszczyńskiej straży pożarnej, bo tak na prawdę to będą trzy samochody - informuje komendant.
Na przełomie września i października leszczyńscy strażacy spodziewają się jeszcze samochodu operacyjnego volkswagen caddy, a w grudniu samochodu ratownictwa technicznego na podwoziu renault.