Szpital w Lesznie chce zawiesić działalność oddziału neurologicznego. Co z pacjentami?

Nie ma kto leczyć

Szpital złożył wniosek o zawieszenie działalności oddziału neurologicznego z dn. 1 lipca 2024 roku.

- Decyzji jeszcze nie mamy, ubiegamy się o tę decyzję. Jeśli decyzja nastąpi to w naszym wniosku zaproponowaliśmy termin 1 lipca na okres trzech miesięcy. I wyraźnie zaznaczam, że nie jest to zamknięcie oddziału, tylko zawieszenie - mówi Radiu Eska Krzysztof Albiński, dyrektor szpitala w Lesznie.

Na oddziale po prostu nie ma kto leczyć. Na sześciu pracujących na oddziale lekarzy trzech odchodzi z pracy. "W rozmowach z lekarzami akcentowali oni, że problemem nie są pieniądze za pracę, ale fakt obciążenia ich pracą oraz stres, który ona wywołuje" - czytamy w oświadczeniu dyrektora szpitala, przesłanym naszej redakcji.

- Ta decyzja jest spowodowana postępująca absencją kadry lekarskiej w naszym oddziale. Od czterech miesięcy naprawdę wszyscy bardzo usilnie staramy się zabezpieczyć pod względem kadrowym, lekarskim nasz oddział. Niestety, ta narastająca absencja, erozja wręcz można powiedzieć, kadry lekarskiej doprowadziła do tego, że nie jesteśmy w stanie zabezpieczyć w sensie dyżurowym i podstawowej ordynacji funkcjonowania oddziału - wyjaśnia dyrektor lecznicy.

Decyzja o zawieszeniu oddziału oznaczać będzie dla pacjentów to, że zmuszeni będą szukać pomocy w innych placówkach medycznych.

- Dla nas to tez jest bardzo niekomfortowa sytuacja, bardzo ubolewamy nad tym. Liczmy na to, że w najbliższym czasie uda nam się ten trend odwrócić i uda nam się zrekonstruować oddział. Natomiast jeśli chodzi o pacjentów. Pacjenci będą musieli trafiać do najbliższych jednostek. Już w tej chwili prowadzimy takie działania, że ograniczamy liczbę pacjentów przyjmowanych przez oddział - mówi K. Albiński.

Dla mieszkańców naszego regionu najbliższe szpitale to placówki w Śremie i Puszczykowie.

"Pragniemy jednocześnie zawiadomić, iż zarówno Poradnia Neurologiczna jak i Pracownie EEG oraz EMG w Wojewódzkim Szpitalu Wielospecjalistycznym funkcjonować będą nieprzerwanie. Ponadto udało nam się zachować również ciągłość w realizacji większości programówlekowych, jakimi objęci są nasi Pacjenci" - zapewnia dyrektor szpitala.