Trwa okienko transferowe w żużlowej PGE Ekstralidze

Polski żużel, a konkretnie PGE Ekstraliga ma ruszyć 12 czerwca. Po zmianach i cięciach stawek i za tzw. podpis zawodnicy muszą, bądź nie zaakceptować nowe warunki, stąd okienko transferowe. Każdy zawodnik ma prawo nie zgodzić się z warunkami i może teoretycznie opuścić swój zespół. Sytuacja jest wyjątkowa. Sporo zawodników zaakceptowało już nowe warunki, ale zdecydowana większość jeszcze nie. Najwięcej wątpliwości mają zawodnicy zagraniczni, wszak nie podoba im się skoszarowanie w Polsce. Wszystko jednak może się zmienić, gdy zostaną otwarte granice.

Skład skompletował już Eltrox Włókniarz Częstochowa i Speed Car Motor Lublin, choć ostatnio okazało się, że sporo zastrzeżeń ma Mikkel Michelsen. W Lesznie póki co bez oficjalnych informacji. Mamy nadzieję, że mistrzowski zespół nie zostanie rozbity, choć trochę wątpliwości zasiał Emil Sajfutdinow. Ostatnio będący gościem programu w Eleven Sports był Bartosz Smektała, który potwierdził rozmowy z klubem, które nie są łatwe, ale z drugiej strony był optymistą jeśli chodzi o ich finał. W podobnym tonie wypowiedział się jeśli chodzi o Rosjanina.​