W sobotę rozegrana zostanie już 16 kolejka spotkań w piłkarskiej IV lidze

Spośród naszych trzech zespołów najlepiej wiedzie się zespołowi z Kościana, który w sobotę o 14.00 podejmie Wilki Wilczyn, które sąsiadują w tabeli z Obrą. Beniaminek ma punkt więcej od Obry i zajmuje w tabeli 12 miejsce. Oba zespoły zachowują szanse na to, by wiosną zagrać w mistrzowskiej ósemce, bo tracą odpowiednio 3 i 4 punkty do ósmej lokaty, gwarantującej w rundzie rewanżowej spokój i walkę o coś więcej.

Faworyta sobotniego meczu ciężko wskazać. Za Obrą przemawia swoje boisko. Rywal jest za to nieprzewidywalny i tak naprawdę wszystko w tym meczu może się wydarzyć, tym bardziej, że Obra na swoim boisku już kilka razy w tym sezonie traciła punkty.

Na granicy strefy bezpiecznej i spadkowej balansuje Polonia 1912 Leszno. Po sromotnej porażce 1:8 z LKS Gołuchów nastroje w naszym zespole nie są najlepsze. Tylko początek sezonu był obiecujący. Potem nastąpiło równanie w dół. Zespół stracił już szanse na to, by powalczyć o ósemkę. Teraz bardziej musi się martwić o to, by zachować miano IV-ligowca. W sobotę leszczynian czeka bardzo trudne zadanie w Ostrowie Wielkopolskim w meczu z Centrą, która zajmuje wysokie 3 miejsce. Faworyta nie trudno wskazać. Każdy punkt wywalczony przez zespół trenera Łukasz Koniecznego byłby sukcesem. Ten pojedynek rozpocznie się już o 13.00.

Tym razem nie zagra Krobianka Krobia, która miała się zmierzyć w Gołuchowie z LKS. Z powodu zagrożenia pandemicznego spotkanie zostało odwołane i odbędzie się w późniejszym terminie.