W takim osłabieniu wygrać się nie da

i

Autor: AB

W takim osłabieniu wygrać się nie da

2021-12-06 9:04

Drugiej porażki z rzędu doznali szczypiorniści Real Astromal Leszno. Przegrana w Świebodzinie niespodzianką nie jest zważając na to w jakim składzie przyszło im zagrać. Zwycięstwo odnotowała za to Tęcza Folplast Kościan.

Przegrana zespołu z Leszna

Prawdziwy szpital panuje w zespole z Leszna, który nie mógł skorzystać w Świebodzinie między innymi z Kamila Napierkowskiego, Aleksa Rybarczyka, Michała Frieske, Michała Maleszki i Jakuba Wieruckiego. Kadra na mecz była bardzo wąska, no i odbiło się to na jakości gry. Leszczynianie przegrywali od początku. ZEW rozpoczął od prowadzenia 9:2, a do przerwy 15:8. Goście mieli pojedyncze zrywy. Rozpoczęli II połowę od trzech bramek z rzędu, ale po chwili wszystko wróciło do normy. Zespół z Lubuskiego uciekł na 9 bramek i był już pewien wygranej. Real Astromal zaliczył skuteczną końcówkę, trafiając cztery razy bez odpowiedzi rywala, ale było to za mało, by myśleć o punktach. ZEW wygrał pewnie 27:23. Bramki dla Real Astromal zdobywali: Łuczak 9, Płaczek 6, Mrissner 3, Wydmuch 2, Jaszkiewicz 1, Giera 1, Szczepanek 1.

Wygrana Kościana

Problemów nie miała Tęcza Folplast Kościan, która podejmowała ostatni w tabeli zespół EUCO Dziewiątki Legnica. Gospodarze rozpoczęli od 4:0 i w pełni kontrolowali wynik meczu. Do przerwy było 19:12, a po zmianie stron przewaga wahała się w granicach 6-9 bramek. Legniczanie ani na chwilę nie zagrozili gospodarzom, którzy wygrali 36:28. Bramki dla Tęczy Folplast zdobywali: Piątek 6, Gessner 5, Przekwas 4, Stachowiak 4, Krystkowiak 3, Olejnik 3, Wesołek 3, Weiss 3, Napieralski 3, Graf 1, Napierała 1.

Jarmark Świętego Mikołaja w Lesznie