Więził, bił i gwałcił. Cztery lata trwała gehenna mieszkanki Leszna

Mieszkanka Leszna była więziona w komórce. Oprawca bił ją i gwałcił

Koszmar 30-latki z Leszna rozpoczął się 1 stycznia 2019 roku. Od tego dnia kobieta była więziona przez 35-letniego mężczyznę. Zamknął ją w małej komórce w pomieszczeniu gospodarczym w miejscowości Gaiki koło Głogowa. Jak podaje Prokuratura Okręgowa w Legnicy, ofiara zwyrodnialca była więziona bez odpowiedniego dostępu do wody, środków higienicznych i bez dostępu do światła słonecznego. Kobieta była bita pięścią oraz wężem, deską i lampką po całym ciele. Oprawca kopał, przyduszał i wykręcał ręce. Kobieta była głodzona, wyzywana i zmuszana przemocą do obcowania płciowego.

Policja zatrzymała oprawcę mieszkanki Leszna

Koszmar 30-latki skończył się w minioną środę. Tego dnia mężczyzna odwiózł ją do szpitala w Głogowie. Tam lekarze zauważyli, że kobieta była bita. Ofiara opowiedziała o swoim dramacie. O sprawie natychmiast powiadomiono policję. Mundurowi zatrzymali 35-letniego oprawcę. Dzisiaj prokurator ogłosi mu zarzuty. Planowane jest skierowanie do sądu wniosku o tymczasowe aresztowanie. Mężczyźnie grozi od 5 do 25 lat więzienia.