Przejażdżka do Tarnowa
Dla Byków to mecz o pietruszkę, ale i pojedynek, którego po prostu nie wypada przegrać. Tarnowianie są cały czas targani ogromnymi problemami natury finansowej. Doszło nawet do tego, że Matej Zagar oraz Timo Lahti złożyli wnioski o rozwiązanie kontraktów. Związane to jest oczywiście z dużymi zaległościami klubu wobec zawodników. Słoweniec ostatnio nie pojechał w meczu Jaskółek. Brak go w awizowanym składzie także na czwartkowy mecz, który w teorii nie powinien stanowić dla gości z Leszna problemu, którzy zapewnili sobie pierwsze miejsce przed play-off.
Tarnowianie mieli swoje chwile radości, kiedy nawet wskoczyli na szóste miejsce w tabeli, ale ostatnie zawirowania sprawiły, że zespół z Małopolski znów dobił do dna ligowej tabeli.
Ten mecz będzie szczególny dla Janusza Kołodzieja, bo to klub, w którym kapitan FOGO Unii stawiał pierwsze kroki, to klub, w którym poza Lesznem spędził mnóstwo czasu. W czwartek będzie mógł się przypomnieć fanom z Tarnowa i okolic. Będzie to dla niego sentymentalna wizyta, ale z drugiej strony mecz jak każdy inny. Start czwartkowego spotkania o godzinie 17.00.
Awizowane składy
FOGO Unia Leszno: 1. Nazar Parnitskyi, 2. Janusz Kołodziej, 3. Joshua Pickering, 4. Benjamin Cook, 5. Grzegorz Zengota, 6. Antoni Mencel, 7. Kacper Mania
Autona Unia Tarnów: 9. Mateusz Szczepaniak, 10. Sebastian Madej, 11. Adrian Gorzkowski, 12. Marko Lewiszyn, 13. Timo Lahti, 14. Radosław Kowalski, 15. Jan Heleniak.
Polecany artykuł: