Już sam wynik wskazuje, że i tym razem starcie obu drużyn było zacięte i wyrównane, a losy spotkania ważyły się niemal do końcowych sekund. W I i II kwarcie prowadzenie przechodziło z rąk do rąk. Po 20 minutach nikłą, bo 2-punktową zaliczkę mieli miejscowi. Po przerwie, gdy za 3 punkty trafił Kamil Chanas zrobiło się 10 punktów przewagi, ale wcale nie był to decydujący moment spotkania, bo na początku IV kwarty różnica stopniała do 3 punktów, co w koszykówce jest żadną przewagą. Na szczęście Tur nie złamał Rycerzy. Ci nie pozwolili się dogonić. Pomimo kilku błędów w końcówce utrzymali przewagę, a wynik po rzutach wolnych na 100:92 ustalił Szymon Milczyński.
Wiemy też, kto będzie rywalem w ćwierćfinałach play-off. Enea Basket Poznań uporała się także 2:1 z MKS Ragor Tarnowskie Góry i to drużyna ze stolicy Wielkopolski będzie rywalem ekipy z powiatu leszczyńskiego. Tu już nie będzie przewagi parkietu Rycerzy, wszak ich rywal wygrał swoją grupę i to on rozpocznie rywalizację na własnym parkiecie. Pierwsze starcie 20 kwietnia. W razie, gdyby do do rozstrzygnięcia potrzebne były trzy mecze rywalizacja powróci na boisko rywala.