Problem bezpłodności jest w naszym kraju poważny. Z danych statystycznych wynika, że w Polsce półtora miliona par po 25 roku życia ma problem z zajściem w ciążę. Statystyk dla Leszna nie ma, ale tu ten problem też istnieje - mówi Roksana Hermannová ze "Stowarzyszenia in vitro bez granic".
Takich par w Lesznie jest bardzo dużo i dużo ludzi potrzebuje pomocy. Również ja z mężem zmagamy się od 5 lat z niepłodnością. Takie osoby jak my, niepłodne, też płaca składki zdrowotne, podatki, uczciwie pracujemy, a ze strony rządu nie możemy liczyć na żadną pomoc. Uważamy, że jest to po prostu nieludzkie.
By pomóc walczyć z niepłodnością, samorząd województwa wielkopolskiego przekazał milion złotych na program in vitro. To 15 tysięcy złotych dla pary, która stara się zajść w ciążę za pomocą tej metody. Kwota wystarczy na 3 próby. Chcemy by miasto Leszno również wsparło in vitro - mówi Adriana Machowiak, radna KO.
Chcemy, żeby z wolnych środków przekazać 200 tysięcy złotych na leczenie metodą in vitro, tylko i wyłącznie dla par z Leszna.
Dodajmy, że w Polsce in vitro nie jest zabiegiem refundowanym.