Poseł Braun gaśnicą zgasił w Sejmie świece chanukowe. Skandal komentują leszczyńscy narodowcy.
Do skandalu w sejmowym korytarzu doszło we wtorek. Grzegorz Braun, widząc zapalone świece chanukowe, chwycił gaśnicę proszkową i ostentacyjnie je zgasił. Przy okazji zakurzył pomieszczenie tak, że nie było nic widać. Na czwartkowej (14.12) konferencji prasowej odniósł się do tego zdarzenia Mikołaj Łotysz z leszczyńskiej Młodzieży Wszechpolskiej.
Ta reakcja była przesadzona i godzi w godność posła - skomentował Mikołaj Łotysz wiceprezes leszczyńskiej Młodzieży Wszechpolskiej.
Przedstawiciel leszczyńskich narodowców zwraca jednak uwagę na zachowanie "liberalnych mediów"
Te w czasie strajków kobiet, gdy były niszczone kościoły nie potępiały tak mocno zachowań również posłów lewicy - dodaje Mikołaj Łotysz.
Do skandalu z użyciem gaśnicy w Sejmie odniósł się także wpisem w mediach społecznościowych poseł KO z Leszna Grzegorz Rusiecki. Parlamentarzysta zamieścił zdjęcie menory z podpisem "Po pierwsze: szacunek…".
Polecany artykuł: