Unia Leszno faworytem, ale goście mają czym odpowiedzieć
Texom Stal Rzeszów przed sezonem była typowana do walki o czołówkę Metalkas 2. Ekstraligi, jednak plany pokrzyżowała kontuzja Taia Woffindena. Zastąpił go Nicolai Klindt, ale poza jednym świetnym występem nie spełnia oczekiwań. Rzeszowianie zajmują obecnie czwarte miejsce w tabeli i muszą walczyć o utrzymanie pozycji dającej awans do fazy play-off, bo naciska na nich PSŻ Poznań.
W pierwszym meczu obu ekip górą była FOGO Unia Leszno, która wygrała na wyjeździe. W niedzielę będzie chciała powtórzyć ten rezultat, tym razem przed własną publicznością. W drużynie rywali nie brakuje zawodników z przeszłością w Unii – są nimi Keynan Rew i Marcin Nowak.
Mecz z podtekstami i sporym ładunkiem sportowym
W składzie Stali Rzeszów znajduje się też Paweł Przedpełski oraz Jacob Thorssell. To zawodnicy, którzy potrafią zdobywać ważne punkty i mogą napsuć sporo krwi faworytom z Leszna. Zespół Byków pojedzie w sprawdzonym ustawieniu i liczy na zdobycie pełnej puli.
Spotkanie zapowiada się ciekawie nie tylko sportowo, ale i emocjonalnie. Kibice mogą liczyć na zaciętą rywalizację i dobry żużel. Początek meczu w niedzielę o godzinie 13:00 na Stadionie im. Alfreda Smoczyka w Lesznie.