To trio to założyciele grupy Irek Pecolt, Remigiusz Mikołajczak "Seju" i Przemek Maćkowiak. Zespół wraca z nowym kawałkiem "Być odważnym".
Chce się grać, tylko mówię czasami, że ciało już nie te. W głowie to tak 18, 20 lat. Chciałbym zmienić jedną cyfrę w PESEL-u, jedną jedyną, czyli tę pierwszą. Moja mama zawsze mówiła: "Drzesz tę papę" i to był jedyny komentarz do tego, co robiłem - śmieje się Irek Pecolt.
Ostatnie lata dla HASH-ów nie były łatwe. Pojawiły się m.in. problemy zdrowotne, przez które zespół musiał zawiesić działalność. W ubiegłym roku zmarł z koeli niespodziewanie basista Dariusz Skiba. Z zespołem rozstał się gitarzysta Sławek Otulakowski.
Ubiegły rok był dla nas bardzo tragiczny, bo odeszło dwóch naszych kolegów. Mieliśmy reaktywować w pierwszym składzie HASH, ale stało się, co się stało i nie było basistów. Nie ma basistów! Młodzi ludzie, słuchajcie, jeśli chcecie grać w zespole, uczcie się grać na basie. Naprawdę, będzie full roboty - mówi lider grupy.
Zespół pracuje nad nowym materiałem i ma zamiar być bardziej widoczny w internecie. Więcej info o nim znajdziecie na http://www.hash.pl/hash/index.php?op=str,7,0,0&j=
Dziś zobaczycie i usłyszycie go na żywo w Starej Gazowni w czasie imprezy Meeting Cars & Bikes, zlotu starych samochodów i motocykli. Początek zlotu o godz. 18:00, wstęp wolny. Koncert HASH-ów ok. godz. 21:00.