Fogo Unia Leszno jedzie na mecz PGE Ekstraligi do Grudziądza
Niedzielny mecz w Grudziądzu poprzedzi piątkowy sparing na Smoczyku z Orłem Łódź. Już to pokazuje, że najbliższy mecz o punkty jest dla podopiecznych Piotra Barona jednym z ważniejszych w sezonie. Ewentualna wygrana dałaby sporo komfortu zespołowi, który na inaugurację po ciężkim boju wygrał z Wikami Krosno, a następnie przegrał we Wrocławiu. Grudziądzanie mają na koncie tylko punkt, zdobyty na swoim torze z osłabioną brakiem Kacpra Woryny drużyną z Częstochowy. Ciśnienie po obu stronach barykady będzie w niedzielę na pewno duże. Oba zespoły mają po jednym, wyraźnym liderze. Z jednej strony Nicki Pedersen, a z drugiej Janusz Kołodziej. Pozostali jednak to już duża niewiadoma, bo notują różne wyniki. To mecz zagadka z ogromnym ciężarem ładunkowym. Start do pierwszego biegu w Grudziądzu o 16.30.
Polecany artykuł: