Smektała i Kubera poza Unią Leszno

i

Autor: AB

Dominik Kubera i Bartosz Smektała poza FOGO Unią Leszno

2020-10-22 9:46

Sprawa jest przesądzona. Obu ma zastąpić w nowym sezonie Jason Doyle.

Dominik Kubera wyjawił sprawę odejścia z zespołu Byków w trakcie ostatniego finałowego spotkania ze Stalą Gorzów. Nie zdradził do jakiego klubu przejdzie, ale z pewnością będzie to Motor Lublin. Domin powiedział przed kamerami, że zmienia garnitur i że być może będzie to jego błąd, ale, że tak po prostu czuje. Dodał też, że Byki ma w sercu i wróci tu, będąc lepszym zawodnikiem.

Bartosz Smektała był powściągliwy, bo ani nie potwierdził, ani nie zaprzeczył odejścia. Obaj młodzi zawodnicy są łakomym kąskiem dla innych drużyn, tym bardziej, że ogłoszono, że od nowego sezonu każdy klub będzie musiał mieć w swoim składzie pod numerami 1-5 oraz 9-13 takiego zawodnika. Wychowankowie Unii Leszno nie doszli do porozumienia z macierzystym klubem i mając kartę przetargową w ręku wynegocjowali lepsze warunki odpowiednio w Lublinie i jeśli chodzi o Smektałę w Częstochowie. Oficjalnie o przenosinach obu dowiemy się zapewne w listopadzie, kiedy będzie można oficjalnie ogłaszać transfery. Liczymy, że obaj szybko wrócą na Strzelecką, bo tu jest ich miejsce.

Po fiasku rozmów w Lesznie z Kuberą i Smektałą klub z Leszna podjął rozmowy z byłym indywidualnym mistrzem świata – Jasonem Doylem. Australijczyk miał wrócić z Częstochowy do Torunia, ale po zmianach regulaminowych w grodzie Kopernika postawiono na braci Holderów. Doyle był do wzięcia. Nie miał zbyt wielu opcji, a ta z Leszna go tak zaskoczyła, że od razu ją przyjął, bo jak powiedział chce być częścią mistrzowskiej drużyny.

Trener personalny o zamknięciu branży fitness: "Od jutra nie zarabiam"