W sobotę (23.04) po południu na rynku w Lesznie pojawiło się kilkadziesiąt pojazdów. Wszystkie pamiętały czasy PRL.
Posiadanie takich aut to na pewno jest nostalgia. To jest sentyment do rzeczy i czasów, które przeminęły. To także chęć majsterkowania, bo każdy z pasjonatów zazwyczaj sobotnie popołudnia spędza w swoim garażu - mówił Marek Jankowski z Osieckich Spotkań Miłośników Fiata 126p.
Podczas prezentacji na rynku w Lesznie to właśnie "maluchy" stanowiły największą grupę pojazdów.
To właśnie od "maluchów' najwięcej osób rozpoczyna przygodę z retro motoryzacją. Nasz polski rynek nadaje się do tego idealnie. Jest duża dostępność samochodów i części a także prostota konstrukcji tych pojazdów.
Oprócz "maluchów", na rozpoczynającej sezon prezentacji pojawiły się syreny, Fiaty 125p, Żuki i Nyski.