Los nie oszczędzał leszczynian w Pucharze Polski. W poprzedniej rundzie nasza drużyna grała w Białymstoku z I-ligowym Futsalo. Teraz znów pojechała do stolicy Podlasia, ale rywal był mocniejszy, bo była nią również grająca w Futsal Ekstraklasie – Jagiellonia.
Do przerwy spotkania 1/8 finału nie było wiadomo nic, bo na boiskowym zegarze było 2:2. Druga część meczu była już znacznie gorsza w wykonaniu gości. Jagiellonia odskoczyła na 5:3. Co prawda trener Tomasz Trznadel grał va banque, wycofując bramkarza, ale w końcówce to się zemściło. Rywal zdobył dwie łatwe bramki i triumfował aż 7:3, eliminując ekipę z Wielkopolski z prestiżowej imprezy.
Dodajmy, że bramki dla GI Malepszy Arth Soft Leszno zdobyli w tym meczu: Marcin Firańczyk, Kacper Konopacki oraz Dominik Solecki.