GI Malepszy Futsal Leszno poza Pucharem Polski

Tak jak w meczu ligowym w Gliwicach, tak i teraz w Pucharze Polski leszczynianie powalczyli i przez jakiś czas byli w grze z renomowanym rywalem. Goście bardzo szybko objęli prowadzenie, co pokazało, że drużyna z Wielkopolski nie pojechała na to spotkanie na wycieczkę. W 2 minucie wynik ten otwarł pięknym strzałem Jakub Kąkol. Rekord miał mocną odpowiedź. W I połowie trafił trzy razy i prowadził już 3:1. Po zmianie stron dołożył kolejne dwie bramki i w pełni kontrolował mecz, mimo że podczas gry z wycofanym bramkarzem trafił Douglas. Potem, było jeszcze trafienie Firańczyka na 5:3, ale końcówka należała do gospodarzy, którzy wykorzystali bezlitośnie odważną grę gości bez nominalnego bramkarza, zdobywając kolejne dwie bramki. Wszystko skończyło się więc rezultatem 7:3, co oznacza, że Rekord gra w Pucharze Polski dalej, a ekipa z Wielkopolski z nim się żegna.