Potrącenie 13-latki koło Leszna
Do tragicznego wypadku doszło wieczorem 16 lipca 2021 roku. Niemal w tym samym miejscu, w którym kilka miesięcy wcześniej zginął mały chłopczyk. Pisaliśmy o tym TUTAJ. 30-letni wtedy kierowca z Lipna jechał od strony Leszna w kierunku Pawłowic, tak jak 13-letnia rowerzystka. Samochód uderzył w dziewczynkę, gdy ta przejeżdżała przez jezdnię w kierunku placu zabaw. Siła uderzenia była tak duża, że rower aż odrzuciło do lasu. W chwili wypadku, jak ustalono, sprawca miał na liczniku blisko 130 km/h. Nastolatka trafiła do szpitala w Poznaniu, gdzie kilka dni później zmarła.
Kierowca pod wpływem
Badania toksykologiczne wykazały, że kierowca miał w organizmie śladowe ilości narkotyków, odpowiadające stanowi po spożyciu alkoholu, dlatego zostało to zakwalifikowane jako wykroczenie. Mężczyzna odpowiadał przed sądem za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym i posiadanie narkotyków, które znaleziono u niego po tragedii. Prokuratura domagała się dla niego kary 3 lat więzienia. Dziś zapadł wyrok. Sąd Rejonowy w Lesznie wymierzył 32-latkowi karę 5 lat i 3 miesięcy więzienia, orzekł 10-letni zakaz prowadzenia pojazdów i obowiązek zapłaty 50 tys. złotych tytułem zadośćuczynienia matce 13-latki.
Wyrok jest nieprawomocny. Po decyzji sądu sprawca ma zostać aresztowany. Do tej pory przebywał na wolności, był jedynie pod dozorem policji.
Polecany artykuł: