Koniec męskiej koszykówki w Lesznie.

i

Autor: hak, Radio Eska

Koniec męskiej koszykówki w Lesznie. Pożegnanie koszykarzy z kibicami [FOTO/AUDIO/VIDEO]

2020-07-17 23:29

Zarząd klubu poinformował dziś (17.07.), że rezygnuje z udziału w rozgrywkach I ligi PZKosz w sezonie 2020/2021. Zabrakło pieniędzy...

Taki scenariusz był niestety do przewidzenia, ale dziś zgasła ostatnia iskra nadziei, że kibice zobaczą swoją drużynę na parkiecie.

"Zarząd klubu podjął decyzję o rezygnacji z udziału w rozgrywkach i ligi PZKosz w sezonie 2020/21 i zakończeniu projektu związanego z męską koszykówką. Na powyższą decyzję wpłynął przede wszystkim brak możliwości zabezpieczenia budżetu finansowego dotyczącego ww. rozgrywek. Głównym źródłem finansowania projektu męskiej koszykówki były wpływy od Sponsorów oraz wsparcie finansowe ze strony Miasta Leszna. Niestety, w związku z zaistniałą sytuacją dot. epidemii koronawirusa, klubowi nie udało się znaleźć Sponsorów na poziomie umożliwiającym zabezpieczenie kosztów udziału w I ligowych rozgrywkach. Do tej pory zabrakło również formalnego zapewnienia finansowego wsparcia ze strony Miasta Leszna" - czytamy w oświadczeniu zarządu klubu z Leszna.

Dziś o godz. 21:00, przed klubowym banerem przy al. Konstytucji 3 Maja kibice podziękowali koszykarzom za grę. Przyszło ich kilkudziesięciu. Był kir na banerze, a pod nim symboliczny znicz. Były race i głośne "Dzięki za wszystko, Polonia dzięki za wszystko". Przez chwilę był też czarny baner z hasłem "Grabarz męskiej koszykówki" i nazwiskiem "sprawcy", ale szybko został zwinięty przed rozpoczęciem pożegnania.

Nie lubię takich oficjalnych przemów, szczególnie w takich okolicznościach. Siły wyższe, niestety, stało sie, jak się stało. Jest mi przykro bardzo, że w takich okolicznościach, bo wolałbym nawet pożegnać się z klubem z powodu braku talentu albo czegokolwiek innego, a nie z takich powodów, jakie mamy. Jest "słabe" to, że to się tak potoczyło. Z mojej strony wielkie dzięki i wielka "piona"- mówił kapitan drużyny koszykarzy.

Potem koszykarze podziękowali swojemu prezesowi Jackowi Kaszubie, wręczając mu upominek.

Naprawdę serce rosło, jak pamiętam takie czasy, kiedy brakowało nam biletów i musieliśmy Trapez zamknąć. I te czasy będę najbardziej pamiętał i za to Wam kibice dziękuję. Taki czas przyszedł niełatwy dla sportu. Sytuacje były wspaniałe, są fajne wspomnienia, 6 wspaniałych lat. I były wzloty i upadki. Wiadomo, wszystko się kręci wokół "pieniążków". I teraz ten koronawirus spowodował, że nie możemy tak dłużej czekać i gdzieś tam zwlekać. Musieliśmy taką decyzję niestety trudną podjąć. Ja też wiem, że wiele klubów startuje bez pewnego budżetu - życzę im powodzenia. Pandemia niestety może wrócić; i to się może zacząć i skończyć. Więc niektóre kluby ryzykują, nie chcemy podjąć tego ryzyka - mówił J. Kaszuba.

Czwartkowego maila od prezydenta miasta Łukasza Borowiaka (w którym włodarz wyraził nadzieję na przystąpienie drużyny do rozgrywek i przypomniał o nierozstrzygniętym jeszcze konkursie na dotacje dla klubów sportowych) nie chciał komentować.

Koniec męskiej koszykówki w Lesznie
Pożegnanie męskiej koszykówki w Lesznie
Jak długo przetrwałbyś jako bohater horroru?
Pytanie 1 z 10
Pukasz do drzwi mieszkania swojej drugiej połówki, ale okazuje się, że drzwi są otwarte, a w domu nikt nie odpowiada. Co robisz?
Rusza modernizacja stadionu w Płocku